środa, 8 lutego 2012

Domy towarowe - M. Conitzer & Söhne - geneza. -Cz. 1.

     

        Już 130 lat jesteśmy z Wami – Koncern  
"M. Conitzer & Söhne"


                        
                 Il.1. Fragment opakowania kartonowego z reklamą. Źródło: zbiory prywatne.




      Tak zapewne opisane byłyby "dziś" pierwsze strony lokalnych gazet  w miastach, w których mieściłyby się sklepy owej firmy. Byłyby liczne wzmianki w mediach, a dla klientów firmy specjalne promocje i liczne prezenty. Przedsiębiorstwo należałoby zapewne do czołowych producentów i sprzedawców odzieży, materiałów tekstylnych, skórzanych, pasmanteryjnych i innych w  Niemczech, a może nawet w Europie.  Już  pod koniec lat 20. XX wieku marka była rozpoznawalna nie tylko w Prusach, ale i w całym kraju. Posiadała około 30 domów towarowych, kilka spółek, w tym jedną z gigantem handlowym firmą Hermann Tiezt (Hertie).  Jednak lata trzydzieste okazały się dla firmy oraz ich właścicieli tragiczne z powodu przynależności do gminy żydowskiej…

Pewnie zapytacie, co to ma wspólnego z Kwidzynem. Pasjonaci Naszego miasta wiedzą, że były tu dwa domy towarowe (Wahrenhaus lub Kaufhaus)  firmy M. Conitzer & Söhne. Ale już naprawdę mało kto wie, że została ona założona właśnie  tutaj w Kwidzynie, gdy był on niemieckim Marienwerder, przez Mosesa i jego synów: Alexa, Nathana, Hermanna i Rudolpha Conitzerów, dokładnie 130 lat temu. 

     W przedwojennych i teraźniejszych książkach i opracowaniach historycznych o Kwidzynie nie ma prawie żadnych informacji o przedsiębiorstwie, właściwie tylko tyle, że takie było. Więc napisanie czegokolwiek na ten temat nie jest takie proste, ale dla chcącego nic trudnego. Na podstawie zebranych materiałów, własnych spostrzeżeń i zbiorów, postaram się Wam w miarę rzetelnie przybliżyć historię firmy i jej właścicieli - Conitzerów.



Moses Conitzer (1822-1902) 
- założyciel koncernu


Źródło: kronika firmy, udostępnił Martin i David Conitzer 



(...) Gdy przybyliśmy do Marienwerder, udaliśmy się do jednego szklarza, do którego należał lokal handlowy. Mój ojciec chciał go wynająć. Sprzeciwiłem się i zacząłem rozglądać za innymi lokalami, które znajdowały się w pobliskiej okolicy. Będąc na spotkaniu szklarz wspomniał, że kupiec na rogu rynku rezygnuje z interesu. Uświadomiłem ojca, że spotkanie z tym kupcem jest dla nas bardzo ważne. Poszliśmy do niego od razu i powiedzieliśmy mu o naszym zamiarze. Zaproponował nam wynajęcie sklepu wraz z jego całym wyposażeniem, repozytorium itd. oraz zajęcie jego wolnego mieszkania. Położenie sklepu na rogu rynku i rozmiar magazynu wydawał się bardzo korzystny, wynajęliśmy go. Warunki uzgodnione przez mnie były bardzo korzystne. W dniu 1 Lutego 1882 rodzice przenieśli się z synami do wynajmowanego lokalu i założyli firmę pod nazwą  „M. Conitzer & Söhne” w Marienwerder produkcja i sklep modnej odzieży. 




    W tych słowach Rudolph Conitzer opisał w swojej biografii-

      Mein Leben 1929 -  Rudolph Conitzer początki domu

      towarowego w Marienwerder (Kwidzyn).






Rudolph Conitzer (1851-1932) - najstarszy syn 

Mosesa Conitzera
     
           Źródło: „ Mein Leben 1929”-  Rudolph Conitzer (New Yorker Leo-Baeck-Instituts)



       Działania Rudolpha  miały istotny wpływ na utworzenie i rozwój firmy 
M. Conitzer & Söhne. Jako najstarszy z siedmiorga dzieci od ukończenia 13 roku życia do założenia swojej firmy w roku 1878, a więc w ciągu 14 lat pracował w domu. Jego  dom handlowy założony 1 lipca 1878 w Świeciu dzięki własnemu kapitałowi odniósł sukces przez staranność i ostrożność. To skłoniło  ojca Mosesa, oraz  braci Alexa, Hermanna i Nathana do otworzenia podobnego biznesu w innym mieście. Do przeprowadzki  z Jeschewo (Jeżewo) koło Schwetz (Świecie) do miasta Marienwerder namówił ich młodszy  brat Hermann, który pracował tam jako wolontariusz. Poradził im osiedlić się i otworzyć sklep  właśnie w tym mieście, a także  zaproponował wprowadzenie stałych cen i systemu gotówkowego.  Moses Conitzer przyjął ten pomysł, nie widząc w tych okolicznościach dużego ryzyka. Jeszcze tylko udał się do Świecia do Rudolpha  aby mu doradził.  Powiedział mu, że Nathan, Alex i Hermann chcą osiąść w Marienwerder  i że  chce im dać do dyspozycji swój majątek w wysokości  36000 marek i tylko 5 lub 6 procent od tego na koszty utrzymania swojego życia.  Rudolph oczywiście się zgodził i w ten sposób przypodobał się młodszym braciom. Równocześnie udał się z ojcem do Marienwerder, żeby wynająć lokal zaproponowany przez Hermanna…



Rudolf (1851-1932), Nathan (1857-1933),
Alex (1859-1951) i Hermann (1862-1936)

         
       
Źródło: kronika firmy, udostępnił Martin i David Conitzer 



c.d.n. 





2 komentarze: