Kontynuując temat rachunków z przełomu dwóch światów, niemieckiego Marienwerder i polskiego Kwidzyna, wrzucam
kolejny kwit z związany z fabryką serów topionych. Jest to kartka formatu A4 o
specyficznej strukturze papieru, coś w rodzaju płótna. W nagłówku widniej logo i nazwa firmy oraz
inne dane takie jak numer telefonu i konta bankowe. Wszystkie napisy i logo są
w kolorze fioletowym.
Na oby dwóch stronach powyższego
papieru firmowego znajdują się dane personalne
Bronisława Grosz, który przybył do Kwidzyna z Grudziądza. Trochę więcej
wiadomości na jego temat możecie wyczytać z poniżej Karty personalnej, którą
została wypełniona w 6.11.1945 roku. Brak podpisu.
Papier firmowy
Fabryka serów topionych Erich Lanz Marienwerder
oraz karta personalna wypisana na nazwisko Bronisław Grosz
źródło: zbiory prywatne
Nazwisko Grosz jest mi znane i przy najbliższej okazji jak spotkam członka rodziny o tym samym nazwisku to zapytam czy jest spokrewniony z Bronisławem Grosz.
c.d.n.
To faktycznie kawał papieru :) Bardzo ciekawie wyglądały te wpisy. Warto pamiętać o tym jak to działa, ponieważ zawsze wszystko może wrócić ;)
OdpowiedzUsuń