niedziela, 28 kwietnia 2013

Prasa, gazety, czasopisma itp... - Reichsportblatt. Cz. 3



Reichsportblatt - czasopismo sportowe

             źródło: zbiory prywatne




 Przeglądając kolejne strony czasopisma sportowego Reichsportblatt, natrafiamy na krótką relację meczu piłkarskiego rozegranego w 1940 roku w Danzig (Gdańsk). 




Schalke przybyło, grało i zwyciężyło

Sportowy punkt kulminacyjny NSRL wyzwoleńczej walki w Danzig (Gdańsk).
(NSRL - Nationalsozialistischer Reichsbund für Leibesübungen
Narodowo Socjalistyczny Związek Państwowy Kultury Fizycznej)

    źródło: zbiory prywatne




Kiedy do Gdańska przybyła najlepsza drużyna piłkarska w kraju Schalke 04 z Gelsenkirchen to takie wydarzenie było z wielkim zainteresowaniem obserwowane przez Gdańszczan. Podczas pobytu mistrzów w Gdańsku został rozegrany towarzyski mecz piłkarski z okazji obchodów pierwszej rocznicy "wyzwolenia" Danzig (Gdańska). Za nim doszło do meczu drużyna Schalke spędziła wolny czas na wypoczynku w Zoppot (Sopocie) co dodało jej dużo energii i świeżości podczas meczu z reprezentacją Gdańska. 




Schalke na molo w Sopocie
Mewa na ręce jest lepsza niż gołąb na dachu

   źródło: zbiory prywatne





Füller, Klodt, Gabriel, Tibulski w Sopocie

                                 źródło: zbiory prywatne




Fritz Szepan jako sztangista

                        źródło: zbiory prywatne



Mecz rozegrał się przy dużej widowni, na trybunach obecny był nawet Gauleiter Albert Forster. Schalke pokazała wielki kunszt i magie. Dla drużyny Gdańskiej Schalke było poza zasięgiem. 





   źródło: zbiory prywatne





Na poniższych ujęciach widzimy fragmenty meczu
Są na nich tacy piłkarze jak: 
Szepan, Kaiser, Eppenhoff, Kuzorra, Bardenski...

   źródło: zbiory prywatne



Mecz wygrał wielokrotny mistrz Niemiec drużyna Schalke, strzelając pięć bramek. Mimo to, że reprezentacja Gdańska przegrała mecz 0:5 to publiczność oklaskami podziękowała oby dwóm drużynom. Dla Gdańszczan dużo ważniejsze niż wynik było doświadczenie i widowisko szczególnie dla młodzieży.





Szepan podziwiany przez gdańskie dzieci i młodzież

   źródło: zbiory prywatne



Jako ciekawostkę powiem Wam, że w składzie drużyny Schalke, aż dziewięciu zawodników miało korzenie polskie. Tzn. rodzice całej dziewiątki piłkarzy pochodzili z Warmii i Mazur, ale w tym czasie były to Prusy Wschodnie, które należały do Niemiec. Jednak nie które ich nazwiska wskazywały na typowo polskie pochodzenie. Co nie znaczy, że się czuli polakami. Ale nie odbierajmy sobie tej radości, że nasi "rodacy" grali w najlepszej drużynie ligi niemieckiej "Gauliga" w latach trzydziestych i czterdziestych XX wieku. Największymi gwiazdami Schalke byli Franz Szepan i Ernst Kuzorra, którzy z drużyną zdobyli tytuł mistrza Niemiec w 1934, 1935, 1937, 1939, 1940, 1942 roku. W innych latach zawsze byli w czołówce ligi.  Wielu zawodników Schalke grało w reprezentacji kraju (więcej informacji na ten temat można znaleźć na tej stronie). 

W tym miejscu wymienię jeszcze jednego bardzo utalentowanego  piłkarza o Polsko brzmiącym nazwisku Ernest Wilimowski (Ezi). Grał w narodowej reprezentacji Polski a potem Niemiec. Wśród niemieckich piłkarzy panowało powiedzenie, że Wilimoski był chyba jedynym piłkarzem na świecie, który zdobywał więcej bramek niż miał szans.

W obecnych czasach obserwując skład reprezentacji Niemiec i drużyny Borussi Dortmund, możemy śmiało powiedzieć, że historia lubi się powtarzać...

W Marienwerder też była drużyna piłkarska o nazwie HUS Marienwerder. Więcej o niej możecie się dowiedzieć z Kwidzynopedii. Dodam jeszcze jedną ciekawostkę związaną z Naszym klubem, mianowicie jeden z piłkarzy z Naszej drużyny Hans Seiler w latach 1938 - 1941 grał w FC Bayern München (dziś jedna z najlepszych drużyn piłkarskich w Europie). Jest to już inna historia do której jeszcze wrócę w innej podróży do przeszłości...


1 komentarz:

  1. Czyli nic się nie zmieniło dalej "nasi" robią piłkę w lidze niemieckiej LOL

    OdpowiedzUsuń